sobota, 21 grudnia 2013

"..the world was build for 2.."

 Przyszedł. Wiedziałam, że przyjdzie. Łańcuchem, ktorym byłam za szyję przytwierdzona do ściany oplótł moje nogi. Odebrał mi możliwość najmniejszego ruchu. Normalnie na jakiegolwiek ograniczenie wolności reagowałabym paniką. Teraz, w Jego więzach czuję się tak bezpiecznie. I czuję narastające podniecenie. Dobrowadził mnie w tym stanie do gigantycznego orgazmu, który do tej pory rozlewa się po moim ciele...
 Leżymy w łóżku. Już dawno powinnam spać. Jutro wyjeżdżam do rodzinnego domu na święta. Tak mi szkoda nocy. Tak szkoda każdej chwili, w której nie mogę cieszyć się świadomie Jego obecnością. 
Gdyby kazał mi spędzić święta tutaj, przypięta łańcuchem do ściany, zostałabym. Bo wiedziałabym, że przyjdzie, żeby mnie dokarmiać, doglądać. Czekać na takiego Pana jest sensem życia samym w sobie.
 
"It's you, it's you, it's all for you
 Everything I do
 I tell you all the time
 Heaven is a place on earth with you
 Tell me all the things you wanna do
 I heard that you like a bad girls
 Honey, is that true?
 It's better than I ever even knew
 They say that the world was built for two 
 Only worth living if somebody is loving you
 Baby now you do."*

* " Video games" Lana Del Rey

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz